Nieoficjalnie przyjazd do Łupkowa planowany jest na ok. 10:15. Stamtąd, po półgodzinnym postoju, około 10:45 jednostka wyruszy do Nowego Łupkowa, gdzie w godzinach 10:55 - 15:30 planowane jest szereg atrakcji i niespodzianek. Po południu skład wyjedzie z Nowego Łupkowa tak, by wstrzelić się w rozkład Komańcza - Jasło. W Łupkowie odbędzie się tego dnia Powitanie Jesieni, i jest to świetny pretekst do zrobienia takiej imprezy.
Wszystko dzięki działalności społeczników z inicjatywy KochamKolej.pl, na czele z radnym Jerzym Zubą z Zagórza, którzy nieustraszenie walczą o przywrócenie dawnej świetności kolei w Bieszczadach, na co patrzę z podziwem i wielką nadzieją na przyszłość. Jak obiecują Panowie z KochamKolej, postarają się zrobić wszystko, by na tym jednym pociągu się nie skończyło. A ja będę z nimi w kontakcie, nieustająco śledząc rozwój sytuacji.
Kto żyw, niech zabiera manatki i pędzi w ten weekend na Łupkowiankę! Bieszczady czekają na Was, kolejowi i turystyczni zapaleńcy!
![]() |
Czy takie tłumy odwiedzą w niedzielę Łupków? Oby tylko dopisała pogoda! |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Anonimowe komentarze nie będą akceptowane