Pierwszym porwanym samolotem był Boeing 767, lecący z Bostonu do Los Angeles jako lot American Airlines numer 11. Na pokładzie znalazło się 81 pasażerów i 11 członków załogi. Pięcioro z pasażerów było zamachowcami Al-Kaidy. Samolot ten uderzył o 8:46 w północną wieżę World Trade Center, niosąc śmierć wszystkim na pokładzie.
Drugim z porwanych samolotów był także Boeing 767, wykonujący lot United Airlines numer 175, także z Bostonu do Los Angeles. O godzinie 9:03 samolot wbił się w południową wieżę WTC. Doszło do eksplozji, w wyniku której zginęli wszyscy na pokładzie. W samolocie znajdowało się 46 pasażerów, 9 członków załogi i pięcioro porywaczy - w sumie 60 osób.
Trzeci porwany samolot to Boeing 757, lecący w barwach American Airlines jako lot 77 z Waszyngtonu do Los Angeles. Na pokładzie było pięcioro porywaczy, 6 członków załogi i 53 pasażerów. Wszyscy oni zginęli, gdy uprowadzona maszyna wbiła się w Pentagon o 9:37.
Ostatni rozbity tego dnia samolot należał do United Airlines. Boeing 757, lecący jako lot numer 93 z Newark do San Francisco, rozbił się o 10:03 pod Shanksville w Pensylwanii, około 250 kilometrów na zachód od Waszyngtonu. Przypuszczalnie miał rozbić się o Biały Dom, jednak pasażerom udało się heroicznie udaremnić plany zamachowców i doprowadzić do katastrofy na odludziu. Samolotem podróżowały tego dnia 44 osoby. Poza siedmioma osobami z załogi i czterema porywaczami zginęło 33 pasażerów. Historia lotu 93 została ujęta w dwóch obrazach filmowych, z których jeden kinowy ("Lot 93") był nawet nominowany do Oscara za reżyserię.
Nigdy wcześnie ani później jednego dnia nie doszło do tylu katastrof w lotnictwie cywilnym w jednym kraju. W sumie tego dnia, nie licząc terrorystów, zginęło 241 osób cywilnych. Podobna czarna seria miała miejsce 6 września 1970 roku, kiedy to tego samego dnia rozbiły się 4 samoloty: dwa w Wielkiej Brytanii oraz po jednym we Francji i Belgii.
(JO1 MARK D. FARAM, USN) |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Anonimowe komentarze nie będą akceptowane