Prace mają rozpocząć się jeszcze tego roku. Wcześniej przygotowana zostanie dokumentacja projektowa. Przebudową objęte zostaną cztery stacje: Kraków Główny Towarowy, Kraków Główny Osobowy, Kraków Płaszów i Kraków Bieżanów, a także szereg obiektów inżynieryjnych, w tym dwa newralgiczne: nasyp wraz z kamiennym wiaduktem nad Dietla oraz most na Wiśle. W ramach inwestycji powstaną dwa dodatkowe przystanki kolei regionalnej: Hala Targowa na wiadukcie na Grzegórzkach oraz przy osiedlu Złocień. Inwestycja powinna być zrealizowana do roku 2021. Roboty zostaną dofinansowane z unijnych funduszy w ramach programu „Łącząc Europę”.
Coraz bliżej więc do kolejowego paraliżu Krakowa. Z dużym prawdopodobieństwem nie będzie bowiem możliwe prowadzenie ruchu pociągów przy jednoczesnej przebudowie mostów i wiaduktów, zwłaszcza zabytkowej budowli z XIX wieku, jaką jest dawny most na Grzegórzkach. A przynajmniej nie bez przeszkód. Ale, by było lepiej, trzeba trochę pocierpieć. Kraków robi wszystko, by nadrobić dziesięciolecia zaległości w porównaniu do innych aglomeracji. Dlatego też także w przypadku kolei trzeba iść naprzód, choć często wśród bólu i utyskiwań.
![]() |
fot. Magiczny Kraków |
A ten most na Grzegórzkach nie jest aby do rozbiórki? Jakiś miał być kompletnie na nowo budowany.
OdpowiedzUsuń