Rzeczony tramwaj miałby stanowić przede wszystkim atrakcję turystyczną, choć niewykluczony jest jego istotny wkład w komunikacyjną integrację dwóch miast, stanowiących niegdyś jedno ciało. Za kilka miesięcy będzie wiadomo, czy realizowany obecnie polsko-czeski projekt transgraniczny pod nazwą "Analiza możliwości przywrócenia tramwaju jako atrakcji turystycznej Cieszyna i Czeskiego Cieszyna", zainicjowany przez stronę polską, wykaże zasadność wznowienia komunikacji tramwajowej. Celem prac jest wykazanie, czy reaktywacja tramwaju będzie uzasadniona, czy też trzeba będzie zdecydować się raczej na alternatywny środek transportu, w postaci chociażby autobusu.
Prowadzone studium poddaje analizie nie tylko samo uruchomienie tramwaju, ale też przebieg potencjalnej trasy, usytuowanie przystanków, parametry techniczne trasy i obsługujących ją pojazdów oraz oddziaływanie środowiskowe. Prace studialne mają zakończyć się w kwietniu przyszłego roku. Wówczas będzie wiadomo, czy reaktywowany tramwaj ma zostać zorganizowany zgodnie z współczesnymi standardami, czy też należałoby pójść w stronę historycznego taboru i zajezdni-muzeum, a może raczej uruchomić nowoczesną linię autobusową, opartą o pojazdy niskoemisyjne lub nawet elektryczne. Jeden z wariantów zakłada także rozważenie historycznego taboru autobusowego, wraz z urządzeniem zajezdni muzealnej.
Kwestia na ile realne jest uruchomienie tramwaju w Cieszynie, jest póki co mglista. Dopiero po zakończeniu analiz, finansowanych z programu Przekraczamy Granice 2014-2020, będzie można na ten temat więcej powiedzieć. Po cichu liczę jednak, że formuła reaktywowanego tramwaju turystycznego, który z powodzeniem mógłby stanowić regularny element komunikacji zbiorowej, przebije się w postępowaniu w górę stawki i ziszczą się kolejne marzenia o połączeniu tramwajowym.
![]() |
fot. www.tramwaje.muzeumcieszyn.pl |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Anonimowe komentarze nie będą akceptowane