Początkiem grudnia ubiegłego roku, dokładnie w mikołajki, Tramwaje Śląskie rozpoczęły na wniosek miasta usuwanie sieci trakcyjnej na całym odcinku, pozostawiając jedynie dostęp do trakcji na końcowych fragmentach odcinka, mogących pełnić funkcję trójkątów manewrowych. Teraz przyszła kolej na słupy trakcyjne, które spółka usuwa. Prace prowadzi Zakład Torów i Sieci w czasie wolnym od innych zadań w zaplanowanym harmonogramie. Na razie nie będzie rozmontowywane torowisko tramwajowe. Wynika to z faktu, że Ruda Śląska planuje przeprowadzenie modernizacji Piastowskiej i Wolności do 2020 roku. Faktem jest jednak, że ciągłość trasy została już przerwana w wyniku przeprowadzonego remontu przepustu w ciągu ulicy Piastowskiej.
Raczej wątpliwe jest więc, że linia 18 wróci kiedykolwiek na swoją trasę. Ruda Śląska najpewniej nie będzie zainteresowana wmontowywaniem torowiska w nową ulicę, a po wykonaniu remontu w ogóle nie będzie o czym rozmawiać. Dziwi to o tyle, że na obszarze GOP panuje teraz trend całkiem odmienny - planuje się nowe trasy i odbudowę dawniejszych połączeń. Ruda Śląska pójdzie pewnie śladem Gliwic w tym względzie...
![]() |
fot. Fakt |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Anonimowe komentarze nie będą akceptowane