Budowa linii M52 nie była łatwa. Liczne problemy z osiadaniem budynków powodowały trudności. Wiele atencji wymagało także zbudowanie stacji przesiadkowej pod Dworcem Centralnym i końcową stacją metra, której nigdy nie zamknięto na czas jakichkolwiek prac. W 2010 roku z odsieczą przyszły tarcz TBM, co pozwoliło na drążenie tuneli pod centrum Amsterdamu, a budynki zniosły to dzielnie i nie osiadały.
Uruchomienie nowej linii metra wymusiło na GVB Amsterdam zmiany w siatce połączeń. Sześć z piętnastu linii tramwajowych pojedzie zmienionymi trasami tak, by dowozić do stacji linii M52, trzy kolejne zostaną zlikwidowane. Ograniczone zostaną rozkłady jazdy tramwajów jadących do Amsterdam Centraal, gdzie często dochodzi do korków na torowiskach. Dodatkowo żadna z dwunastu linii autobusowych, jadących z północnych dzielnic przez IJtunnel do centrum, nie będzie już docierać pod dworzec. Wszystkie one skończą bieg przy stacjach metra na północy miasta. Do dworca autobusowego przy Marnixstraat dojadą tylko linie podmiejskie. Dodatkowo dworzec Amsterdam Zuid przygotowywany jest do tego, by w przeciągu kilku lat przejąć część pociągów z lotniska Schiphol, dziś jadących do Dworca Centralnego.
Od 22 lipca w Amsterdamie funkcjonują letnie rozkłady jazdy. To dobry czas na weryfikację założeń nowego układu komunikacyjnego, i ewentualne wprowadzenie poprawek jesienią. Stolica Holandii planuje zresztą kolejne linie metra. To dobrze, bo przez lata istniejący schemat był trochę kulawy i nieszczególnie zachęcał do porzucenia, jadących wolniej, tramwajów.
![]() |
fot. Het Parool |
Brak komentarzy :
Publikowanie komentarza
Anonimowe komentarze nie będą akceptowane